Kto popełnił zbrodnię - Cluedo #santaweek pl
Cześć,
witam Was bardzo serdecznie w pierwszym poście z cyklu #santaweek :) W ostatnim czasie baardzo zafascynowałam się oglądaniem seriali kryminalnych, zwłaszcza tych opartych na faktach. W weekend byłam u mojej mamy i na kanale o nazwie "ID" obejrzałyśmy około 6 programów typu "Married (with secrets)", "Killed love"i inne takie. Dodatkowo zachęciło nas to do spróbowania zagrania w grę karcianą Cluedo. (Grałam w nią jak dotąd raz z moim chłopakiem, ale nie bardzo ogarnialiśmy zasady i raz z moją przyjaciółką Olą, która na szczęście pomogła mi te zasady zrozumieć) W związku z czym musiałam już tylko wytłumaczyć mamie przebieg gry i mogłyśmy przystąpić do rozgrywki :)
Poniżej pokażę Wam karty podejrzanych. Każda karta zawiera informację o danej osobie:
Jest to gra czteroosobowa. Każdy z graczy wybiera sobie jeden symbol. Do wyboru jest lupa, aparat, kapelusz i odcisk palca. Następnie otrzymuje zestaw kart z podejrzanymi, narzędziami zbrodni oraz miejscami zbrodni.
Następnie na stole układa się stosik z dowodów z osobami, przedmiotami i miejscami i kładzie na to kartę z napisem "zbrodnia".
Oczywiście karty muszą być zasłonięte. Ja na zdjęciu je odsłoniłam żeby pokazać Wam przykładową zbrodnię.
Każdy z graczy otrzymuje kilka kart z dowodami. Zadaniem każdego gracza jest sprawdzenie czy wśród dowodów i kart z podejrzanymi powielają się te same karty np. dowód przy karcie ze świecznikiem. Jeśli mamy taką kartę wtedy wiemy, że morderstwo nie zostało dokonane świecznikiem, więc taką kartę możemy odłożyć. Ale musimy zrobić to w taki sposób, by reszta graczy nie widziała.
Od tego momentu możemy już grać. Naszym zadaniem jest zadawanie pytań pozostałym graczom o ich dowody np. czy masz profesora Pluma? czy masz rewolwer? Itd.
Za pierwszym razem trzeba mówić prawdę, a potem nie jest to konieczne.
Gra w zależności od ilości i wieku graczy trwa od 10-30 minut.
W instrukcji jest napisane, że należy odłożyć na bok karty z telefonami i że można ich używać dopiero jak pobierzemy aplikację. Powiem szczerze, że nawet chciałam ją pobrać, ale była bardzo ciężka i nie chciałam sobie nią zapychać pamięci telefonu. Napisane jest też, żeby wykluczyć karty z "plusem", ale powiem szczerze, że nie radzę tego robić, z nimi gra jest bardziej złożona. Jest wtedy więcej narzędzi i miejsc zbrodni.
Czy zetknęliście się kiedyś z tą grą? Ja grałam kiedyś w nią, ale w wersji planszowej, jak byłam w liceum. Nie zdecydowaliśmy się na jej zakup (ja i mój chłopak), ponieważ wersja karciana była trzykrotnie tańsza ;) 30 zł a 90zł to znaczna różnica, nie uważacie?
Mam nadzieję, że post Wam się spodobał. Jutro przychodzę do Was z kolejnym :)
Pozdrawiam,
Gosia
Comments
Post a Comment